wtorek, 23 kwietnia 2024

Światowy dzień książki!!!


Czy możecie wyobrazic sobie dzień bez książki? Bez czytania książki? Czy możecie sobie wyobrazic dom bez biblioteczki? 

Ja nie, zupełnie nie. Książki... moje przyjaciółki od zawsze... moje inspiracje, moja sztuka życia, moje wskazówki, mój świat. 

 

poniedziałek, 22 kwietnia 2024

Antek odwieziony - ostatni okres studiów. Babka cytrynowa i inne różności...



Wczoraj odwieźliśmy Antosią na kolejny okres studiów. 3,5 godziny w jedna stronę, tyleż w druga i z godzina na miejscu by pomoc mu się zainstalować. Cały dzień męczący i jak zwykle emocjonalnie trudny bo kolejna rozłąka! 
Rok studencki Antoni kończy 4 lipca, w czwartek. Do tego czasu mamy nadzieje zobaczyć się raz podczas długiego weekendu na Wniebowstąpienie czyli 9 maja. 
Od 15 czerwca Antek rozpocznie swoje egzaminy : tydzen pisemnych egzaminów 4 godziny rano i 4 popołudniu oraz tydzień ustnych egzaminów zaraz po pisemnych. 
4 lipca popołudniu będziemy go odbierać ale tylko na weekend bo od 7 lipca ma 2 tygodniowy staż obowiązkowy do 19 lipca. Potem 3 tygodnie wakacji i od 11 sierpnia znów do pracy i do studiowania. 

W tym roku więc lato zapowiada się zupełnie inaczej niż w poprzednich latach. Cóż... taki okres studiowania nastał, gdy czasu jest bardzo mało na cokolwiek innego. 

Tymczasem tuż przed odjazdem zdolalismy go namówić na kolekcję u dziadków w sobotę wieczorem. także chociaż 2 godziny widział swoich dziadków przez sierpniem.  A na te kolacje ja zrobiłam ten deser... który zniknął szybko... podaje przepis na dole oraz na moim blogu kulinarnym. 

teraz wakacje zaczęły się w naszym regionie. Potrwają do 6 maja. Chcemy wyjechać ale nie wiemy czy nam to wyjdzie z powodu zapowiadanych strajków. 





Pyszna bo dość wilgotna, mocno cytrynowa i uniwersalna bo można podać z czym się chce: nasączyć syropem, kremem przełożyć, podać z owocami. U mnie wersja z sobotniej kolacji u teściów ze śmietaną i truskawkami. Zniknęła w jeden wieczór a było nas 5 osób przy stole. Każdy po 2 porcje i nie ma! 



90 g masla
150 g cukru
2 duże bądź 3 mniejsze jajka
250 g mascarpone
skorka z całej cytryny i sok z polowe cytryny
220 g maki pszennej
1 lyzka maki ziemniaczanej
Łyżeczka proszku do pieczenia

Maslo ucieramy z cukrem. Następnie dodajemy po jednym jajku i dalej ucieramy. Na koniec wrzucamy maki i proszek. Powstanie dość gęsta masa. Nieco ja rozrzedzamy dodatkiem soku z cytryny, dajemy skórke drobno starta tez. 
Teraz etap GLOWNY - od niego zależy czy będzie zakalec czy nie!!!!!!!
Dodajemy po jednej łyżce mascarpone i miksujemy by dobrze wszystko połączyć. 

Ciasto przekładamy do formy na babkę z kominem. Formę uprzednio smarujemy masłem i wysypujemy bułka tarta. Całość pieczemy w 170°C w nagrzanym piekarniku około 45 minut. 

Uwaga by uniknąć zakalca: wszystkie składniki są w pokojowej temperaturze czyli należy je wyjąć 30 minut przed robieniem ciasta. Mascarpone łączymy na samym końcu i bardzo powoli. 

Podajemy z czym chcemy. U mnie gęstą, wiejska śmietaną lekko tylko ubita ale jeszcze z kwaskowatym posmakiem... i odrobina cukru pudru do tego słodkie truskawki i listki mięty. WIOSNA!!!


sobota, 20 kwietnia 2024

Szlag...



By to trafil ... W czwartek mamy lecieć tu czyli na Ibizę... na tydzień wakacji. Tymczasem kontrolerzy ruchu lotniczego we Francji zapowiadają strajk i 70% odwołanych lotów. A ze lecimy z Bordeaux czyli 5-6 godzin drogi od domu to pewnie będziemy spać a raczej okupować  na lotnisku jak dobrze pójdzie a może stracimy tez sporo pieniędzy... 

Juz w tym roku straciliśmy  euros za kupiona kanapę, która nigdy nie dotarła bo sklepy splajtowali i nie ma odszkodowań teraz moga być kolejne spore sumy. 

Tak więc nic nie wiadomo...  nic nie jest pewne. Znaki zapytania. 

Mam ich dosyc na codzień z cyklu "nie wiem gdzie pracuje z dnia na dzień"... a teraz jeszcze w wakacje. Eh. Trudno się mówi i żyje się dalej. Są większe nieszczęścia na tej ziemii. 

Kontrolerzy ruchu lotniczego przestrajkowali już 64 dni w 2023 roku... w tym roku kontynuują bicie swoich rekordów. Drudzy na liście w Europie są Grecy 24 dni! To jednak 3 krotnie mniej. 

Liczba straconych dni we Francji na STRAJKI jest porażająca. Zazwyczaj nic z tych strajków nie wynika, pisałam kilka dni temu o tym, ze się sporo rzeczy nad Sekwana "wali" to znaczy nie funkcjonuje, złe funkcjonuje, reformy są niezwykle trudne do przeprowadzenia we francuskim spoleczenstwie przyzwyczajonym do wygód i pewnego stylu życia oraz do całej listy przywilejów - według grup zawodowych. 

Coz możemy zrobic? Co ja mogę na moim małym poziomie zrobić? 

Moge zrobić jedna rzecz ZASTRAJKOWAC PODCZAS MATUR... odmówić poprawiania prac bo za mało zarabiam, nie mam stałego miejsca pracy plus brak szacunku, warunków itd... I pewnie to zrobię. 

Tymczasem poprawiłam pierwsze egzaminy studentów. Zajęło mi to sporo dni bo egzaminy długie... uf... 


I tak to sie kreci. 


czwartek, 18 kwietnia 2024

W ulubionej restauracji Antka czyli Luca w Rennes


To jedno z nielicznych miejsc w mieście Rennes, do których chodzi mój syn. Dziś byliśmy razem na obiedzie właśnie tutaj, przy Placu Bretanii, obok domu właściwie. Prawdziwie włoska kuchnia z Calabrii, z włoskimi produktami, kucharzem, właścicielem restauracji ale tez przesympatycznym kelnerem z Polski, z którym zawsze sobie dyskustujemy jak tylko jesteśmy. Wszyscy mówią po włosku. 
Atmosfera jest cudowna!
Rozmowy toczą się same nawet z gośćmi z sąsiednich stolików. Jest po włosku po prostu. Więc bardzo nietypowo jak na Bretanię. 

Kuchnia wyśmienitą. Ceny umiarkowane. 

Fajny czas z synem!  








 

poniedziałek, 15 kwietnia 2024

185 centymetrów SZCZESCIA!


Mamy obecnie na wiosennych wakacjach! Antek wszystkich przerósł w rodzinie. Chudzina jest straszna ale wysoki i coraz wyższy. 
Usmiech non stop na twarzy, cały czas szczęśliwy i zadowolony. 
Tutaj z rodzina nasza na Wielkanoc. 


 

niedziela, 14 kwietnia 2024

6 zapaleń zatok kontra 1 zapalenie zatok

 Właśnie dziś zdałam sobie sprawę... w ubiegłym roku w dniu 15 kwietnia miałam za sobą miedzy wrześniem a kwietniem 6 zapaleń zatok, 6 dawek antybiotyków, sterydów itd... 

W tym roku - 1 zapalenie zatok w grudniu, jedna dawka antybiotyków. Potem przeszłam na olejki i mieszanki olejków i nic mnie jak dotąd nie dopadło. 

Mam nadzieje, ze będzie się tak ładnie utrzymywać? 

sobota, 13 kwietnia 2024

Od studentów...


We Francji rzadkość. Nauczyciele czy wykładowcy zazwyczaj nic nigdy nie dostają. Zawsze jestem zdziwiona, ze mi się przytrafiło... jestem wdzięczna.