sobota, 9 września 2017

Nowy Mac w drodze czyli zakup komputera... Francuska codziennosc: czesc

Stary komputer zdechl... Zwalnial,  zwalnial, nie otwieral kluczy USB, odlaczal sie od drukarki, ktora To  w systèmie wifi dziala...
To byl moj malutki laptop, dostalam go pod choinke od meza w 2009 roku. Prawie 8 lat przezyl.

Bylismy wiec dzisiaj w Appel store w centrum Bordeau . Obejrzelismy wszelkie modele i zapadla decyzja.. Nowy, stacjonarny Imac, 21,5 cali czyli niezbyt duzy bo na biurku musi mi sie zmiescic wraz z papierami. Genialny jest i funkcje ma wszystkie mi potrzebne.

Odbieramy go w piatek.
Tymczasem ogladajac sprzet zdecydowalismy Tez o zakupie Appelwatch dla Antka na przyszlej Boze Narodzenie, w ramach prezentu skladkowego calej Rodziny bo To majatek kosztuje. A za 2 lata pewnie zmienimy I IPad na Cos nowszego i przenosnego

Tak wiec Domowy komputer... Dali mi 10% znizki bo nauczycielom u Appel przysluguje a w prezencie Antek dostanie  bezprzewodowy kask - sluchawki od firmy. I cieszyl sie jak glupi w tym sklepie... Bo jemu wszystko sie podoba,nawet jak lizaka u  fryzjera dostaje...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz